Jedyny Range Rover z silnikiem Diesla należący do królowej Elżbiety II trafi na aukcję
Na aukcję Iconic Auctioneers trafi wyjątkowy egzemplarz Range Rovera L322, który niegdyś należał do królowej Elżbiety II. Ten model jest uznawany za jedyny Range Rover z silnikiem wysokoprężnym, z którego korzystała brytyjska monarchini. Mimo swojej unikalności, cena szacunkowa pojazdu wynosi od 50 do 60 tysięcy funtów, czyli około 242–292 tysięcy złotych.
Samochód został przygotowany przez dział specjalnych pojazdów Land Rovera i trafił do królewskiej floty jako nowy w 2007 roku. Wśród niestandardowego wyposażenia znalazły się między innymi uchwyty na tylnej kanapie oraz kratka w bagażniku przeznaczona do przewozu psów.
Po latach Range Rover został sprzedany prywatnemu właścicielowi. Nowy nabywca odkupił go w średnim stanie z zamiarem przywrócenia mu dawnej świetności. Zainspirowany serialem „Clarkson’s Farm”, w którym pojawia się Range Rover tego samego pokolenia, postanowił odrestaurować pojazd. W trakcie przygotowań do renowacji odkrył, że ma do czynienia z byłym samochodem królowej.
W ramach prac przywrócono oryginalny system multimedialny dla pasażerów tylnych siedzeń oraz dodano charakterystyczną figurkę psa, która zdobiła maski wielu królewskich pojazdów. Obecny przebieg Range Rovera wynosi około 203 tysiące kilometrów.
Wcześniej, w sierpniu, na sprzedaż wystawiono podobny egzemplarz w zielonym kolorze, jednak z silnikiem benzynowym – jego wartość szacowano nieco wyżej.