Najdroższy w historii De Tomaso Pantera trafi na aukcję

Na platformie aukcyjnej SBX Cars w Austin w Teksasie wystawiono wyjątkowy egzemplarz De Tomaso Pantera — potężny, 600-konny restomod, który może stać się najdroższą wersją tego modelu w historii.

Bazą projektu był Pantera z 1972 roku, pierwotnie napędzany 5,8-litrowym silnikiem V8 Forda o mocy około 300 KM, połączonym z pięciobiegową skrzynią manualną. W tej konfiguracji auto osiągało 100 km/h w mniej niż sześć sekund i rozwijało prędkość maksymalną 262 km/h.

Za współczesne odrodzenie klasyka odpowiada amerykańskie studio Ringbrothers z Wisconsin. Projekt, nazwany ADRNLN, powstał na zamówienie jednego z menedżerów firmy Nike. Na jego realizację poświęcono aż 5000 godzin pracy. Nadwozie wykonano ręcznie z włókna węglowego, a całość pomalowano w intensywnym żółtym kolorze.

Pod maską znalazła się jednostka LS3 o pojemności 6,2 litra, pochodząca z gamy General Motors. Silnik rozwija 600 KM, które trafiają na tylne koła przez pięciobiegową przekładnię manualną. Zawieszenie pochodzi z Chevroleta Corvette C5, a za hamowanie odpowiadają czterotłoczkowe zaciski firmy Baer.

Wnętrze również przeszło gruntowną metamorfozę. Strona kierowcy utrzymana jest w surowej czerni, podczas gdy część pasażera wyróżnia się żółtymi akcentami. Na desce rozdzielczej połączono analogowe wskaźniki z nowoczesnymi cyfrowymi ekranami.

Projekt ukończono w 2013 roku, a niedługo później samochód sprzedano za około 1,1 miliona złotych. Teraz ten unikat ponownie trafi pod młotek, a eksperci przewidują, że cena może pobić dotychczasowy rekord dla modelu Pantera, którego wartość w zależności od stanu zwykle nie przekracza 1,17 miliona złotych (około 276 tysięcy euro).