Pierwszy Gelandewagen z silnikiem V12 trafi na aukcję

Wiadomości 

Na prestiżowej aukcji RM Sotheby’s w Zjednoczonych Emiratach Arabskich pojawi się unikalny egzemplarz Mercedes-Benz G-Klasy. Jest to wyjątkowa wersja G 63 AMG z 2002 roku, która jako pierwsza została wyposażona w potężny silnik V12. Wyprodukowano jedynie pięć takich pojazdów, co czyni ten model prawdziwym kolekcjonerskim rarytasem. Szacowana cena licytacji wynosi od 350 do 400 tysięcy dolarów.

Historia pierwszego V12 w G-Klasie

Mercedes-Benz G-Klasa z silnikiem V8 zadebiutowała już w latach 90., lecz początki wersji z V12 sięgają początku lat 2000. Wtedy to niemiecki tuner AMG zdecydował się stworzyć jeszcze bardziej ekskluzywną edycję. Pierwsze egzemplarze były dostępne wyłącznie dla wyselekcjonowanych klientów na specjalne zaproszenie. W rezultacie wyprodukowano jedynie pięć sztuk w ramach tej limitowanej serii.

Wyjątkowy egzemplarz z królewskiej kolekcji

Pojazd, który trafi na aukcję, przez ponad 20 lat był częścią kolekcji rodziny królewskiej z Dubaju. Został on pomalowany na elegancki biały kolor i osadzony na 18-calowych felgach, co podkreśla jego klasyczny, ale zarazem luksusowy charakter. Wnętrze wykonano z szarej naturalnej skóry, którą uzupełniają wykończenia z orzechowego drewna. Wśród wyposażenia znajdziemy między innymi panoramiczny dach, tuner telewizyjny, podgrzewane fotele oraz system wspomagający parkowanie.

Technologia i osiągi

Pod maską kryje się silnik V12 o pojemności 6,3 litra, generujący 440 KM. Moc przekazywana jest na wszystkie cztery koła za pośrednictwem 5-biegowej automatycznej skrzyni biegów. Charakterystyczną cechą tej wersji G-Klasy są trzy blokady mechanizmu różnicowego, co zapewnia znakomite możliwości terenowe. Przy przebiegu wynoszącym zaledwie 43,5 tysiąca kilometrów, samochód jest w niemal idealnym stanie, co dodatkowo podnosi jego wartość kolekcjonerską.

G-Klasa dziś: elektryczna przyszłość

Współczesna ewolucja G-Klasy kieruje się ku elektromobilności. Najnowsza elektryczna wersja dysponuje czterema silnikami, które łącznie generują 587 KM. Dzięki zaawansowanej technologii umożliwia symulację blokady mechanizmu różnicowego oraz wykonywanie „tankowego skrętu”. Chociaż ta wersja jeszcze nie trafiła na rynek polski, jest dostępna w wybranych regionach świata jako opcja na specjalne zamówienie.