Postać Paula Walkera powróci w ostatniej części „Szybkich i wściekłych”

Wiadomości  Źródło zdjęć: The Drive

W finałowym rozdziale serii „Szybcy i wściekli” widzowie ponownie zobaczą jedną z najbardziej kultowych postaci cyklu – Briana O’Connera, granego niegdyś przez Paula Walkera. Jak poinformował The Drive, zapowiedź powrotu ogłosił Vin Diesel podczas spotkania z fanami serii pod nazwą Fuel Fast, które odbyło się w Los Angeles.

„Finał to zjednoczenie Doma i Briana O’Connera” – cytuje słowa aktora serwis. Diesel potwierdził, że decyzja została już zatwierdzona przez Universal Studios. Jednocześnie zastrzegł, że ze względu na przygotowania do takiej sekwencji, premiera ostatniego filmu może zostać przesunięta z 2026 na 2027 rok.

Nie podano jeszcze, w jakiej formie Brian powróci na ekran. Paul Walker zginął tragicznie w wypadku samochodowym w 2013 roku, w trakcie realizacji siódmego filmu serii. Scenariusz musiał zostać wtedy gruntownie zmieniony, a brakujące sceny dograno z udziałem brata aktora Cody’ego Walkera, wspomaganego technologią CGI.

Nie jest wykluczone, że także i teraz Cody Walker pojawi się na planie. Obecność brata Paula podczas wydarzenia, na którym padła zapowiedź, może to sugerować. Eksperci od efektów komputerowych najpewniej ponownie odegrają kluczową rolę w „ożywieniu” postaci O’Connera.