Unikalny Dodge Turbo Charger z drzwiami typu gullwing trafi na aukcję

Wiadomości  Źródło zdjęć: Mecum

Na wrześniowej aukcji Mecum pojawi się wyjątkowy egzemplarz — koncepcyjny Dodge Turbo Charger z początku lat 80., wyróżniający się futurystyczną sylwetką, unoszonymi drzwiami typu gullwing oraz turbodoładowanym silnikiem. Samochód z 1981 roku niemal całe życie spędził jako eksponat muzealny. Cena wywoławcza nie została ujawniona.

Na początku lat 80. nazwa Dodge Charger funkcjonowała jedynie jako określenie sportowego pakietu dla hatchbacka Dodge Omni. Dopiero w 1983 roku model uzyskał pełną odrębność. Turbo Charger, zaprezentowany w 1981 roku, był demonstracją ambicji Dodge'a w kierunku powrotu do produkcji pełnoprawnych samochodów sportowych. Służył również jako mobilne laboratorium testowe dla innowacji w dziedzinie aerodynamiki i turbodoładowania.

Samochód wyróżniał się zamkniętymi reflektorami, zakrytymi tylnymi nadkolami, bocznymi wlotami powietrza oraz wydłużonym tyłem z dużym tylnym skrzydłem. We wnętrzu znalazło się aż 11 wskaźników rozlokowanych na całej szerokości deski rozdzielczej oraz sportowe fotele Recaro.

Pod maską pracował turbodoładowany silnik o pojemności 2,2 litra i mocy 144 KM, generujący 217 Nm momentu obrotowego, połączony z 5-biegową manualną skrzynią biegów. Co ciekawe, seryjne Chargery otrzymały turbodoładowanie dopiero w 1984 roku.

Choć produkcja seryjna nigdy nie była planowana, pojazd był w pełni funkcjonalny i przez dwa sezony (1981 i 1982) służył jako pacescar podczas wyścigów Indy Car. Ostatnio Dodge Turbo Charger znajdował się w kolekcji Larry’ego Clermonta z Chicago, która została wystawiona na sprzedaż po zamknięciu jego prywatnego muzeum.