Aston Martin DB5 po kompletnej renowacji zyskał astronomiczną wartość

Wiadomości  Źródło zdjęć: Aston Martin

Niezwykła historia 60-letniego modelu DB5 otrzymała nowy rozdział dzięki kompleksowej renowacji przeprowadzonej przez dział Aston Martin Works. Klasyczne coupé, pozostające w rękach jednego właściciela przez ponad pół wieku, z samochodu popadającego w ruinę zamieniło się w wyjątkowy egzemplarz warty dziś około miliona funtów.

John Williams, właściciel auta, kupił swoją wymarzoną maszynę w wieku zaledwie 18 lat. Aby zdobyć potrzebne środki, przez rok pracował w nadgodzinach, a następnie wyruszył w długą podróż z północnej Walii do Londynu, by odebrać pojazd wyprodukowany w 1965 roku. Z DB5 korzystał aktywnie tylko przez kilka lat. W 1977 roku wyjechał do pracy na Bliski Wschód, a po powrocie pozostawił samochód na podjeździe, gdzie ten stopniowo niszczał.

Choć Williams wielokrotnie rozważał renowację, dopiero w 2022 roku zdecydował się na realne działania. Po zgromadzeniu odpowiednich funduszy przekazał auto specjalistom w fabryce Aston Martin Works w Newport, czyli w tym samym miejscu, gdzie DB5 powstał kilkadziesiąt lat wcześniej. Prace okazały się wyjątkowo czasochłonne, ponieważ pojazd był w bardzo złym stanie technicznym.

Paul Spires, prezes działu Works, podkreśla, że oprócz trudności związanych z naprawą mowa o niezwykle rzadkiej odmianie modelu. Wyprodukowano jedynie 37 egzemplarzy DB5 w tej konfiguracji nadwozia i lakieru, z opcjonalnym silnikiem Vantage oraz kierownicą po prawej stronie. Dziś ukończony projekt stanowi przykład imponującego kunsztu renowacyjnego i jednocześnie esencję dziedzictwa Aston Martina.