Prototyp Corvette ZR1 trafi pod młotek po wieloletniej renowacji

Wiadomości  Źródło zdjęć: Mecum

Na styczniowej aukcji Mecum pojawi się niezwykły Chevrolet Corvette ZR1 czwartej generacji, który wiele lat temu powinien był trafić na złom, lecz zamiast tego doczekał się starannej odbudowy.

Renowacja tego egzemplarza zajęła osiem lat i przywróciła do życia jeden z niewielu prototypów ZR1, które miały zostać zniszczone zgodnie z procedurami producenta. Z zewnątrz wygląda jak zwykłe coupe, jednak w rzeczywistości jest to przedseryjna maszyna wykorzystana niegdyś przy testach modelu.

W trakcie prac nad wersją ZR1 Chevrolet zbudował około 89 takich samochodów do badań, jazd próbnych oraz materiałów promocyjnych. Opisywany egzemplarz wysłano do Wielkiej Brytanii, gdzie brał udział w testach z inżynierami marki Lotus, która wspierała prace nad układem jezdnym i zespołem napędowym. Według dostępnych informacji to jedyny prototyp wyposażony w karoserię w kolorze Montana Blue oraz niebieską kabinę.

Po zakończeniu prób auto miało zostać zezłomowane, lecz zapomniano o nim na terenie wysypiska. Dopiero w połowie lat 90. odnalazł je specjalista od Corvette, Mike Yager, który rozpoczął wieloletni proces odbudowy. Teraz właśnie z jego inicjatywy samochód trafi na aukcję.

Pod maską pracuje 5,7-litrowe V8 o mocy 375 KM współpracujące z sześciobiegową skrzynią manualną. ZR1 otrzymał także adaptacyjne amortyzatory oraz zestaw usprawnień układów chłodzenia i kierowniczego. Choć Mecum nie ujawnia szacowanej ceny, eksperci spodziewają się, że auto osiągnie co najmniej 250 tysięcy dolarów, czyli około 912 tysięcy złotych.