Unikalna kolekcja 20 McLarenów trafiła na sprzedaż – każdy to ostatni egzemplarz serii
Na rynku pojawiła się jedyna w swoim rodzaju kolekcja superaut McLarena. Jak informuje Tom Hartley Jnr, do sprzedaży trafiło 20 pojazdów pod wspólną nazwą Last of Legends – każdy z nich to ostatni wyprodukowany egzemplarz swojej serii. Zbiór należał do Mansoura Ojjeha, nieżyjącego już jednego z największych udziałowców McLarena i byłego przewodniczącego rady dyrektorów firmy.
Mansour Ojjeh, francuski przedsiębiorca o saudyjskich korzeniach, przez dekady był kluczową postacią w rozwoju McLaren Racing oraz przeobrażeniu zespołu Formuły 1 w pełnoprawnego producenta samochodów drogowych. Jednym z projektów, który powstał z jego inicjatywy, był legendarny McLaren F1. To właśnie ostatni egzemplarz tej serii był pierwszym autem, które trafiło do jego kolekcji, do tej pory kolekcjonował głównie modele Ferrari.
Na jego życzenie F1 został pomalowany w wyjątkowy lakier o nazwie Yquem, który później przemianowano na Mansour Orange. Ten kolor stał się znakiem rozpoznawczym całej kolekcji – wykorzystano go także przy wykończeniu kolejnych 19 aut, które Ojjeh zamawiał u McLarena jako finalne egzemplarze danej serii modelowej.
Według informacji dealera, niemal wszystkie auta z kolekcji mają zerowy przebieg. Wyjątkiem jest McLaren F1, który pokonał 1810 km, oraz P1 GTR, którym Ojjeh okazjonalnie jeździł po torach. Co więcej, cała flota była serwisowana bezpośrednio przez McLarena – przywilej, jakiego nie miał żaden inny prywatny kolekcjoner.
Kwota, za jaką oferowana jest kolekcja Last of Legends, nie została ujawniona publicznie. Oferty można składać bezpośrednio u sprzedawcy.