Mitsubishi rezygnuje z dołączenia do holdingu Honda-Nissan

Wiadomości 

Jak donosi Automotive News, Mitsubishi Motors ostatecznie zdecydowało się nie dołączać do nowego holdingu motoryzacyjnego, który tworzą Honda Motor i Nissan Motor. Firma rozważała taką możliwość, ale po analizie potencjalnych korzyści postanowiła pozostać niezależnym graczem. Oficjalne potwierdzenie tej decyzji ma nastąpić 3 lutego, podczas prezentacji wyników finansowych za trzeci kwartał.

Miesiąc temu trzej japońscy producenci podpisali memorandum o współpracy, które zakładało utworzenie wspólnego holdingu. Podczas gdy Honda i Nissan były już praktycznie zdecydowane na fuzję, Mitsubishi Motors wstrzymało się z decyzją, czekając do końca stycznia na dogłębną analizę udziału w sojuszu.

Warto przypomnieć, że już w sierpniu 2024 roku firmy podpisały inne trójstronne porozumienie dotyczące wspólnej pracy nad nowymi technologiami elektrycznymi i inteligentnymi systemami. Honda i Nissan dodatkowo zawarły niezależną umowę o strategicznej współpracy nad nową platformą dla samochodów SDV (Software-Defined Vehicles).

Mimo że Mitsubishi nie stanie się pełnoprawnym członkiem holdingu, pozostanie powiązane z Nissanem jako jego strategiczny partner. Nissan posiada 24,05% udziałów w Mitsubishi, co czyni go największym akcjonariuszem firmy. Jednocześnie 35,71% udziałów Nissana należy do Renault, które jednak nie weźmie udziału w fuzji – Honda sprzeciwia się zaangażowaniu francuskiego koncernu.

Renault w ostatnich latach stopniowo ogranicza swoje zaangażowanie kapitałowe w Nissanie, ale podkreśla, że nie zamierza ingerować w proces fuzji Hondy i Nissana. Francuzi skupią się na realizacji istniejących projektów z Nissanem, ale bez dalszego zaangażowania w nowy holding.

Czy Mitsubishi zmieni jeszcze swoją decyzję? Oficjalne oświadczenie marki poznamy już 3 lutego.