Niemieccy naukowcy chcą przednich świateł stopu – bezpieczeństwo na drogach może wzrosnąć nawet o 25%
Nowatorski pomysł dotyczący bezpieczeństwa drogowego przedstawił zespół niemieckich badaczy z politechniki w Grazu oraz jednego z instytutów badawczych w Bonn. Jak informuje CarBuzz, naukowcy zaproponowali wprowadzenie przednich świateł stopu w samochodach. Ich zdaniem takie rozwiązanie może zredukować liczbę wypadków nawet o 25%, a skutki tych, które i tak się wydarzą, mogą być mniej poważne nawet o 39%.
Podstawowym celem proponowanej zmiany jest poprawa komunikacji pomiędzy uczestnikami ruchu. Przednie światła stopu miałyby pozwolić np. pieszym łatwiej ocenić, czy nadjeżdżający pojazd faktycznie zwalnia przed przejściem. Kierowcy zbliżający się do skrzyżowania z przeciwnej strony mogliby dzięki temu szybciej zorientować się, czy pojazd wykonujący manewr skrętu ustępuje im pierwszeństwa.
Zdaniem badaczy, wprowadzenie tego typu oznaczeń zwiększyłoby skuteczność zapobiegania kolizjom o 25–26%. Co więcej, nawet w przypadku, gdy do wypadku by doszło, jego skutki mogłyby być lżejsze. Między innymi dzięki temu, że druga strona wcześniej zauważyłaby sygnał hamowania i zareagowała szybciej, np. redukując prędkość.
W ramach badania ankietowego, przeprowadzonego wśród ponad 3000 kierowców z Niemiec i Słowacji, aż 75% respondentów poparło ideę wprowadzenia przednich świateł sygnalizujących hamowanie.
Dla porównania, wcześniejsze raporty amerykańskiego Instytutu Bezpieczeństwa Drogowego wskazują, że rosnąca liczba wypadków z udziałem pieszych może być związana z coraz większymi rozmiarami nowoczesnych pojazdów i ograniczoną widocznością z pozycji kierowcy.