Nissan zwolni kolejne 10 000 pracowników – japoński gigant tnie koszty po rekordowej stracie

Wiadomości  Źródło zdjęć: Unsplash

Jak informuje Reuters, Nissan Motor planuje zwolnienie ponad 10 000 pracowników na całym świecie, co łącznie z wcześniejszymi decyzjami podniesie liczbę redukcji do około 20 000 miejsc pracy – czyli aż 15% globalnego zatrudnienia koncernu.

Powodem masowych cięć są słabe wyniki sprzedaży w Chinach oraz na kluczowym rynku amerykańskim. Według danych z marca 2024 roku Nissan zatrudniał ponad 133 000 osób. Jeszcze w listopadzie firma ogłosiła plany redukcji 9000 stanowisk oraz zamknięcia trzech zakładów, w tym fabryki w Tajlandii.

W ostatnich dniach japoński producent poinformował o jednym z największych strat netto w swojej historii – 670 miliardów jenów (około 4,5 miliarda dolarów) za rok finansowy 2024. Co gorsza, prognozy na obecny rok zakładają jeszcze większe straty: od 700 do 750 miliardów jenów (4,74–5,08 miliarda dolarów).

Nissan wycofał się również z projektu budowy fabryki akumulatorów o wartości 1,1 miliarda dolarów na wyspie Kiusiu. Mimo planowanych państwowych subwencji, projekt został anulowany z powodu pogarszającej się sytuacji finansowej.

Koncern w ostatnich latach nie wykorzystał potencjału rosnącej popularności hybryd w USA i nie potrafił utrzymać pozycji lidera w segmencie elektryków, mimo że był jednym z pierwszych producentów oferujących masowe modele EV (m.in. Leaf). W Chinach Nissan również traci rynek, dlatego planuje ofensywę z 10 nowymi modelami w nadchodzących latach.

Firma wcześniej ograniczyła produkcję popularnego SUV-a Rogue (znanego w Europie jako X-Trail), na którego przypadała ponad jedna czwarta amerykańskiej sprzedaży. Decyzja miała związek z rosnącymi cłami wprowadzonymi przez Donalda Trumpa.