Toyota i Daihatsu wstrzymują produkcję. Powodem pożar u dostawcy części

Wiadomości  źródło: Unsplash

Koncern Toyota został zmuszony do tymczasowego zatrzymania produkcji dwóch popularnych crossoverów – modeli RAV4 oraz Harrier – na dwóch liniach montażowych w Japonii. Jak informuje portal 47News, wstrzymanie prac dotknęło także zakładu Daihatsu. Przyczyną przerwy jest poważna awaria, do której doszło pod koniec zeszłego tygodnia w fabryce Chuo, produkującej elementy zawieszenia dla Toyoty.

Do zdarzenia doszło w mieście Toyota, w zakładzie firmy Chuo Spring, gdzie eksplodował jeden z odpylaczy przemysłowych, co wywołało pożar oraz częściowe zniszczenie jednego z budynków produkcyjnych. W wyniku zdarzenia rannych zostało kilku pracowników firmy. W efekcie Toyota musiała zawiesić działanie dwóch z siedmiu linii montażowych, co wpłynęło bezpośrednio na tempo produkcji. Obecnie nie wiadomo, kiedy zakład wróży do pełnej sprawności.

Japoński gigant motoryzacyjny na ten moment nie komentuje potencjalnego wpływu incydentu na dostawy aut na eksport, w tym na rynek europejski, jednak wiadomo, że przestój dotyczy między innymi bestsellerowych modeli, takich jak Toyota RAV4. Przypomnijmy, że podobna sytuacja miała miejsce w październiku ubiegłego roku, gdy awaria w zakładach Chuo Spring doprowadziła do 10-dniowego wstrzymania produkcji.

Sytuacja dotknęła również fabrykę Daihatsu, gdzie chwilowo wyłączono jedną linię montażową. Daihatsu, choć mniej popularne na rynku europejskim, również odczuje skutki opóźnienia dostaw części. Nie wiadomo jednak, jak długo potrwa przerwa w pracy fabryk.