Toyota opóźnia budowę nowej fabryki baterii – powodem spadek popytu na auta elektryczne
Toyota zdecydowała się przesunąć w czasie podpisanie umowy z władzami Japonii dotyczącej lokalizacji nowej fabryki akumulatorów do samochodów elektrycznych. Jak podaje CarBuzz, decyzja wiąże się z osłabieniem globalnego popytu na pojazdy elektryczne. Choć firma nie rezygnuje z projektu, zakres produkcji może zostać zmodyfikowany.
Nowa fabryka miała powstać w prefekturze Fukuoka. Podpisanie porozumienia planowano na kwiecień tego roku, jednak procedura została przesunięta na jesień. Pierwotnie uruchomienie zakładu planowano na 2028 rok, ale obecnie również ta data może ulec zmianie. Fabryka miała produkować akumulatory nowej generacji, które zapewnią zasięg do 1000 kilometrów na jednym ładowaniu.
Decyzja wpisuje się w szerszy kontekst rewizji strategii Toyoty wobec rynku elektromobilności. Jeszcze w 2022 roku zakładano, że do drugiej połowy dekady marka będzie sprzedawać nawet 1,6 miliona aut elektrycznych rocznie. Rok później prognozę obniżono do 1 miliona, a następnie do 800 tysięcy.
Mimo wahań w segmencie EV, Toyota pozostaje wierna swojej polityce dywersyfikacji napędów. Koncern nadal rozwija zarówno napędy hybrydowe, jak i wodorowe – w lutym zapowiedziano nową generację układów dla pojazdów zasilanych wodorem.