Pożar w kalifornijskim studiu projektowym GM

Koncern General Motors potwierdził, że przyczyną pożaru, który wybuchł w jego centrum projektowym w kalifornijskiej Pasadenie, był jeden z pojazdów koncepcyjnych. Na razie nie ujawniono, czy spalony samochód był napędzany silnikiem elektrycznym.

Jak poinformował LA Times, w akcji gaśniczej uczestniczyło około stu strażaków, a opanowanie ognia zajęło blisko dwie godziny od momentu wezwania służb. Władze Pasadeny określiły zdarzenie jako jeden z największych pożarów w mieście w ostatnich latach.

General Motors poinformował, że pożar objął wyłącznie jeden samochód koncepcyjny i nie rozprzestrzenił się na inne pojazdy ani na konstrukcję budynku. Nikt nie odniósł obrażeń – choć jeden ze strażaków został chwilowo uwięziony w środku, udało się go bezpiecznie ewakuować.

Przyczyny pożaru są obecnie badane, a studio tymczasowo wstrzymało działalność. Kompleks projektowy w Pasadenie został otwarty w 2024 roku i obejmuje trzy budynki o łącznej powierzchni około 14 tysięcy metrów kwadratowych. Budowa centrum kosztowała 71 milionów dolarów.